poniedziałek, 26 czerwca 2017

Pokój - cecha której mi potrzeba

Naśladowanie Jezusa Chrystusa, traktat duchowy z XV w. 
Księga II, rozdz. 2 i 3

 

Kiedy człowiek pokornie uznaje swoje wady, wtedy łatwo uspokaja innych, a zagniewanych na siebie prędko łagodzi.

Bóg pokornego chroni i uwalnia; miłuje go i pociesza; nad pokornym się pochyla i hojnie go obdarza swoją łaską; podnosi go z upokorzeń i wywyższa do chwały.

Pokornemu objawia swoje tajemnice; pociąga go do siebie łagodnie i zaprasza.

Znieważony pokorny zachowuje pokój, bo opiera się na Bogu, a nie na świecie...

Ucz się najpierw trwać w pokoju, a wtedy będziesz mógł go dać innym.

Człowiek pokojowy więcej się przydaje niż uczony.

Człowiek gwałtowny łatwo zamienia dobro na zło i złu bardziej wierzy. Człowiek dobry i pokojowy wszystko obraca na dobre.

Kto trwa w pokoju, ten nikogo nie posądza.
Kto zaś jest niespokojny, kto trwa w zamieszaniu, jest targany różnymi podejrzeniami, ten nie znajduje pokoju i innym go znaleźć nie pozwala. Często mówi to, czego nie powinien, a nie mówi tego, co powiedzieć by trzeba. Wie, co inni powinni czynić, a sam zaniedbuje swoje obowiązki.

Zacznij zatem praktykować twoją gorliwość na sobie samym, a wtedy będziesz mógł jej słusznie używać w stosunku do innych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz